środa, 18 grudnia 2019

Czujesz to? - aktualizacja dla 12:12

A oto nowiutki newsletter Matta, z dzisiaj :), gdzie czytamy co następuje :




Przechodzimy właśnie przez ostatnią fazę Gwiezdnych Wrót 12:12.  (Więcej na ten temat tutaj.)

Pozdrawiam Cię dzisiaj dzieląc się dodatkowym wglądem, wsparciem energetycznym, płynącą z serca przyjaźnią. 

Być może zauważasz u siebie kłopoty ze snem, wrażliwość emocjonalną lub chęć wycofania się, co zaświadcza o ilości aktywacji zachodzących w naszych czakrach i DNA. Ponieważ ten potężny proces przemiany osiągnie swój szczyt 21 grudnia – 21/12/19, chciałem podzielić się z wami ciekawym zagadnieniem, które ujawnia się u wielu z was przechodzących obecny proces transmutacji. 
Nazywam ten temat „Śmiercią fałszywego bożka”.


Z definicji Webstera idol (bożek) to wizerunek używany jako przedmiot kultu. Podczas gdy większość ludzi myśli o bożkach jako o posągach religijnych, świętych miejscach lub świętych pomnikach, w naszej współczesnej wersji bałwochwalstwa powszechne jest przenoszenie kultu wielbienia na ludzi z naszego życia, którym oddaliśmy swoją moc. O ile naturalne jest tworzenie głębokich więzi z tymi, których kochamy, to możemy w konsekwencji odczuwać przeogromną stratę, żal czy rozpacz, jeśli i kiedy te relacje się kończą - gdy mamy do czynienia z idolizacją (otaczaniem czcią), która występuje, gdy ci, których kochamy stają się symbolami lub bożkami określającymi nasze poczucie wartości.

Oznacza to, że nasze postrzeganie miłości może często zmienić się w współzależną idolizację, gdy czyjeś doświadczenie wydaje się ograniczać lub umniejszać nasze osobiste doświadczenie. Dla przykładu: kocham moich rodziców, ale kiedy byłem młodszy, to gdy moi rodzice wściekali się na mnie –niezależnie od tego, czy przez to, że przeoczyłem jakieś drobne obowiązki domowe, czy po prostu ich przepracowane umysły i niedocenione serca zostały sprowokowane - czułem to jak śmierć w moim sercu .

Gdy byłem dzieckiem i ktoś się na mnie złościł, odbierałem to tak jakby cały świat wokół mnie się rozpadał. Byłem gotów płaszczyć się u stóp rodziców, których czciłem i oddać wszystko, byle tylko wrócić do ich łask. Doprowadziło to do tego, że przez całe życie zawsze musiałem upewniać się, że moi rodzice są szczęśliwi, aby być szczęśliwym z tym jak postrzegałem samego siebie. Stworzyło to szereg wzorców, takich jak współzależność i uwikłanie, w których dokonywanie wyborów wiązało się z uzyskaniem aprobaty rodziców, zamiast podążania za moimi wewnętrznymi wytycznymi. Ponieważ byłem tak bardzo emocjonalnie i psychicznie pokancerowany przez spontaniczne wycofywanie aprobaty przez moich rodziców, pozwoliłem, żeby ich poglądy i przekonania kierowały mną przy dokonywaniu wyborów, odwracając się od pogoni za radością dla zachowania odpowiedniego dystansu od przewidywanego bólu.


Kiedy nasze krystaliczne DNA zostaje aktywowane, przechodzimy emocjonalne oczyszczenie, kiedy to wszelkie osoby, którym oddaliśmy swoją moc, znikają z naszego życia - lub nasze głębokie relacje przechodzą poważne zmiany (może to przyjąć postać napięć, wstrząsów czy przewrotów w relacji podczas rozpuszczania się starych wzorców ). Chociaż to nie pierwszy raz, gdy tego rodzaju masowy exodus nadciągnął do twojego życia – począwszy od śmierci bliskich, zwolnienia (lub podjęcia decyzji o odejściu) z pracy, rozwiązania romantycznych związków partnerskich, a nawet zakończenia przyjaźni - ważne jest, aby podkreślić ten etap czystek interpersonalnych, gdy uwalniamy osoby reprezentujące współzależność, uwikłanie i uwięzienie, aby zrobić miejsce dla nowych więzi zakorzenionych w częstotliwości miłości, wolności, otwartości i radości.


Podczas „śmierci fałszywego bożka” bardzo wyraźnie usuwane są toksyczne więzi, zarówno z tymi, których uwarunkowanie rozgrywa się w zakresie ofiara / narcyz, jak i tymi, którzy drenują twoją energię, bo identyfikując się ze swoim cieniem, nieświadomie działają niczym wampiry energetyczne. Choć wszyscy wkraczamy coraz głębiej w blask światła i coraz bieglej posługujemy się swoim światłem, każda dusza ma własną, niepowtarzalną ścieżkę do ukończenia i odegrania. Podczas gdy oferujemy współczucie i przebaczenie dla podróży każdej osoby, teraz jest czas, aby pomóc Wszechświatowi oczyścić przestrzeń w twoim życiu tak, by rzeczywistość niegdyś pełna toksycznych wzorców stawała się żniwem uświęconej trwaniem przyjaźni i autentycznego, serdecznego połączenia.


Jednym z najdziwniejszych aspektów „śmierci fałszywego bożka” jest to, jak bardzo możemy czuć się smutni, osamotnieni i zrozpaczeni z powodu nieobecności energetycznych wampirów, głównie dlatego, że odczuwamy bolesność ich odrzucenia i często czujemy się samotni lub niewidzialni w przejściowym okresie odosobnienia, zanim uzdrowienie się zakończy i pojawią się nowi członkowie naszej duchowej rodziny. Chociaż może nie ma już ludzi, którzy wysysali naszą energię, niektórym z nas dawało to poczucie, że przynajmniej jesteśmy pożyteczni, mając uwagę i powierzchowną „aprobatę”, nawet ze strony tych, którzy wykorzystywali nas dla zasobów naszego światła (odtwarzając wzorce i programy z naszego wczesnego dzieciństwa).


To jest to, co często prowadzi albo do zwrócenia się do takich osób w chwilach rozpaczy, albo pozwolenia, by manipulacyjne wzorce wśliznęły się na powrót do twojego życia. Ponieważ nasze ego traktuje dość osobiście to, co w rzeczywistości jest mechaniką ruchu energii Wszechświata, warto pamiętać, że mamy tendencję do stawania się „wibracyjną średnią” z pięciu osób, z którymi spędzamy najwięcej czasu.
To często może prowadzić do zamieszania, jeśli chodzi o opiekę nad członkami rodziny, zwłaszcza starzejącymi się rodzicami, którzy może nie mają najbardziej odpowiedniego czasu na rozwój swojej świadomości. Z jednej perspektywy możesz pomyśleć: „Każdy w moim życiu jest toksyczny i oni wszyscy muszą odejść!”
A jednak, dzięki mądrości twojego serca, powstaje wyraźniejsze pytanie: „Jeśli jestem średnią wibracji 5 osób, z którymi spędzam najwięcej czasu, to dlaczego czasu spędzanego ze sobą nie potraktować jako okazji do tego, żeby być bardziej zjednoczonym z miłością niż kiedykolwiek wcześniej? ”


Kiedy przyjmujemy „śmierć fałszywego bożka” jako świętą okazję, aby być najbardziej wibracyjnie inspirującą siłą we własnym życiu, pozwalamy, aby oczyszczenie po stracie (tych, którzy wysysali naszą energię z mocy, którą im oddaliśmy) było fazą pocieszenia, ulgi, odmłodzenia, refleksji i odbudowy. Jeśli doświadczasz utraty przyjaciół, rodziny, współpracowników, kochanków, albo po prostu czujesz się jak duch przechadzający się po twojej rzeczywistości, to jest to detoksykacja wzorca „oddawania czci”, która oferuje czas, przestrzeń i perspektywę, aby ukoić twoje uczucia, uleczyć każdą warstwę złamanego serca i samotności głębią świadomej miłości, która wkrótce zostanie odzwierciedlona przez napływ bardziej dopasowanych energetycznie osób.
 
Podczas gdy ci nowi ludzie reprezentują przyjęcie świętujące pojawienie się świadomości 5D, my pracujemy obecnie nad poczuciem, że - w przypadku wielu z nas - mamy być pierwsi, którzy przybędą na przyjęcie na naszą cześć.
To sprawia, że ​​koniec 2019 roku i wejście w zupełnie nową dekadę jest doskonałą okazją do rozpoczęcia imprezy, wiedząc, że wkrótce przybędzie więcej osób - zwłaszcza gdy nie wyglądamy przez okno sprawdzając czy już parkują, lecz zamiast tego, zatracamy się w celebrowaniu naszej własnej nieprzemijającej świetności.


Podczas tej fazy odmłodzenia, odzyskania mocy i uwolnienia toksycznych związków jest idealny czas na:


• Zakochaj się w sobie tak bardzo, jak to tylko po ludzku możliwe; zacznij od skupienia się na rzeczach, które w tobie najłatwiej pokochać, a następnie stopniowo otwórz się na honorowanie i uznawanie rzeczy, które chciałbyś, by były inne lub które wywołują najwięcej wstydu. Ponieważ wykonujemy głęboką pracę emocjonalną, proces ten nie może być przyspieszany. Zawsze musi być przeprowadzany w tempie zgodnym z autentycznością i uczciwością.


• Zamiast martwić się o produkty, których nie powinieneś jeść, poświęć trochę czasu na dodanie do swojej diety produktów, które wspierają dobre samopoczucie, równowagę i długowieczność. Być może zaproś do codziennie planowanych posiłków więcej zielonych warzyw liściastych, dobrej jakości wodę z wyciśniętą cytryną, aby oczyszczać krew, harmonizować wątrobę i tonizować śledzionę. Po prostu dzięki równoważeniu swoich nawyków żywieniowych (zamiast starać się być bardzo sztywnym w kwestii tego, co jesz), może się okazać, że naturalnie zmniejsza się twój apetyt na cukier, kofeinę czy alkohol.


• Przygotuj się na niesamowity rok 2020, mentalnie dziękując wszystkim postaciom, które opuściły twoje życie. Odważ się życzyć im powodzenia na drodze ich duszy i pozwól, aby każdy ból odczuwany w 2019 r. zakończył się uśmiechem. Jeśli są rzeczy, których nie jesteś w stanie objąć w ten sposób, po prostu poświęć więcej czasu na kochanie siebie, gdzie zamiast próbować zmienić to, co myślisz lub czujesz, zwyczajnie daj sobie wsparcie emocjonalne i życzliwe towarzystwo niezależnie od tego jak się masz. Nie chodzi o to, jak powinna się zachowywać „duchowa osoba”, ale raczej o bycie wiernym swojej podróży, gdy masz odwagę kochać siebie. 


• Rzuć sobie wyzwanie, aby wykonywać spontaniczne akty dobrej woli, a także wysyłać błogosławieństwa światła osobom w telewizji, na kanałach społecznościowych lub mijanym na ulicach. Jeśli życie jest energetyczną grą w "Ojca Wirgiliusza", przypomnijmy światu, jak chcemy być traktowani, będąc równocześnie tak karmionymi przez nasze własne przejawy hojności, że zapominamy czekać na wzajemność innych.


• Zamiast skupiać się na rezultatach, które masz nadzieję zamanifestować w nowym roku, poświęć czas na podjęcie decyzji, kim chcesz być w swoich słowach, działaniach i zachowaniach. 

Pełen mocy współtwórca oświadcza: „Bez względu na okoliczności i rezultaty, którym jest pisane się wydarzyć, będę bardziej______, ________ i _________ dla siebie i tych, których napotkam”. 

Kiedy zbyt mocno skupimy się na manifestowaniu rezultatów, zamienia to przyszłość w twojego następnego fałszywego bożka, któremu rzucasz swoją moc, aby mieć przed sobą coś do ścigania.



Gdy życie pomaga ci pozbyć się toksycznych związków z twojego pola, przygotowując cię do spotkania się z głębszymi aspektami nowo odrodzonego, wzmocnionego ciebie, przyjmujemy „śmierć fałszywego bożka” jako okazję do usunięcia zakłóceń i dramatu, aby dać więcej miejsca światłu teraz, gdy zajmujemy się i uzdrawiamy nasze najgłębsze traumy na poziomie komórkowym.


Z każdym zanikającym fałszywym bożkiem nic nie stoi już na przeszkodzie, aby odkryć siebie jako Źródło istnienia. Chociaż zawsze byłeś Prawdą istniejącą we wszystkim, staje się to „przełomową zmianą odmieniającą całe życie” tylko wtedy, gdy zostanie zintegrowane i wcielone na poziomie komórkowym. Właśnie dlatego proces ten jest tak głęboki, kompleksowy, wyczerpujący i często niewygodny do przejścia. Mamy bowiem do czynienia z nieznanym terytorium.


Z mojego serca do twojego;
stawmy czoła naszym najbardziej rozpaczliwym uczuciom, powitajmy naszą rozdzierającą serce „samo-tność” oraz dajmy ukojenie wyczerpaniu i pomieszaniu wynikającym z tak głębokiego zanurzenia się w centrum nieuwolnionego bólu. 


W 2020 roku mamy tak wiele prezentów do rozpakowania - czas, który poświęcamy na uzdrowienie i przetworzenie dyskomfortu emocjonalnego równocześnie przyspiesza błogosławieństwa, synchroniczności oraz radość, że stajemy się na tyle godni, by z całego serca je przyjąć.


Gdy wchodzimy w rok 2020 jako odbiorcy największej radości życia, cały świat otrzymuje zaszczyt spotkania oraz urzeczywistnienia takiej godności i łaski dzięki naszemu wzajemnemu połączeniu z polem kwantowym.


Wiele błogosławieństw wysłanych na cudowny czas świąteczno-noworoczny.


Jak zawsze, jestem z wami na każdym kroku.

Wszystko dla miłości,

Matt Kahn

P.S. I ja też podpisuję się sercem pod każdym słowem i zaświadczam, że jestem ich żywym przykładem :))

ŚWIECIE NAJMILSZY,  ŻYCZĘ CI PIĘKNEGO ŚWIĄTECZNEGO CZASU
                                       I WSPANIAŁEGO NOWEGO ROKU 2020 !!!
BĄDŹ BŁOGOSŁAWIONY WSZYSTKIM CZEGO PRAGNIE TWOJE SERCE. 
                                       DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚ. KOCHAM CIĘ.

 
fot. internet

piątek, 13 grudnia 2019

Święto Światła

czyli dzień Św. Łucji.
W nocy z 12 na 13 grudnia ciemność sięga swego kresu. Nabrzmiała i ciężka pęka, z jej szczelin zaczyna sączyć się jasność.
Piękny czas na refleksję i pobycie ze sobą. W ciszy i ciemności własnego wnętrza znajduję płomień światła. Oddycham. Błogosławię. Żyję.

Światło mogę dostrzec tylko dzięki ciemności. Dziękuję.





Od kilku lat oglądam na YouTube kanał Jonny Jinton. To niezwykle urocza, uzdolniona i kreatywna młoda kobieta, która, wraz z niedawno poślubionym mężem, tworzy i żyje  blisko natury w malutkiej wsi na odludziu. Większość filmów jest po angielsku ( i tak warto je obejrzeć), ale znalazłam i taki:



Miłego oglądania.

gwiezdne wrota 12:12

A oto kolejny newsletter Matta Kahna otrzymany dziś w nocy - czas intensywny to i pisać trzeba częściej :) 

Wierzyć - nie wierzyć? Prawda to czy nie? Korzystać - nie korzystać? Cóż, musisz to, Świecie, w swoim sercu poczuć.
Przetłumaczyłam i udostępniam, żeby potem nie było, że wiedziałam i nie powiedziałam 😁 

Proszę bardzo:



Gwiezdne wrota 12:12 zdemistyfikowane


Każdego roku, 12 grudnia otwiera się portal energetyczny i pozostaje otwarty do 21 grudnia. W tym okresie, fotonowe fale wzmocnionej świadomości spływają z Centralnego Słońca podnosząc poziom tych ludzi na planecie, którzy powiedzieli tak temu, by wykorzystać swoje ziemskie życie jako okazję do rozwoju i poszerzenia siły swojego ducha w czasie przebywania w ludzkim ciele. 


Podczas tego 9-dniowego otwartego portalu, świadomość, którą rozwinąłeś i przestrzeń jaką stworzyłeś uzdrawiając uśpione rany emocjonalne pozwalają na dalszą aktywację uśpionego krystalicznego DNA oraz dalsze otwieranie się czakramów.


Chcę podzielić się z tobą mantrą, która pomaga zmaksymalizować korzyści tego świętego czasu oraz służy nie tylko ewolucji twojej podróży, ale także całej ludzkości.  Zachęcam cię, abyś kotwiczył tę mantrę 1-3 razy dziennie deklarując na głos:


Pozwalam, aby wszystkie linie krystalicznego DNA oraz wszystkie czakry zostały uaktywnione, zaktualizowane do chwili obecnej i zakotwiczone w moim nowym polu punktu zerowego – w imię światła i przez moc piąto-wymiarowej zjednoczonej świadomości, którą JESTEM (JAM JEST ) teraz.
I tak już jest. 


Aby utrzymać swoje wibracje na wysokim poziomie i nie stracić ugruntowania ani nie próbować wymuszania bardziej ekspansywnych doświadczeń, polegaj na Kosmicznym Prawie Biegunowości wobec każdego zauważonego w sobie dysonansu lub zewnętrznego konfliktu. Ponieważ Prawo Biegunowości mówi nam o związku pomiędzy przeciwieństwami, traktujemy każdy kiepski stan emocjonalny czy odzwierciedlenie ciemności jako znak dokonującej się przemiany.
Z pozycji tak głębokiego rozumienia, każde załamanie lub nie najlepszy czas jest jedynie oczyszczaniem przestrzeni dla nadejścia twojego następnego najwspanialszego okresu czy stanu, tak samo jak każda chwila ciemności działa jako oczyszczenie przed zaproszeniem i powitaniem wyższych częstotliwości światła.  
Krótko mówiąc, każda niepomyślność czy trudności są tylko zapowiedzią nadejścia bardziej niesamowitych błogosławieństw. 


My, pracownicy światła, empaci, gwiezdne nasiona, ludzie wrażliwi energetycznie, którzy tworzą globalną sieć gwałtownie rozwijających się istot znanych także pod nazwą „Pierwszej Fali Wzniesienia”, jesteśmy tutaj, by służyć za przykład, zarówno podczas tego okresu czasu jak i potem. Zamiast starać się pokazać komuś inny albo bardziej rozległy (poszerzony) sposób widzenia pewnych rzeczy, po prostu zakotwiczaj swoją własną częstotliwość światła przez to, że postanowisz patrzeć na swoją wewnętrzną dynamikę emocjonalną oraz zewnętrzny chaos poprzez Prawo Biegunowości.



W moim osobistym życiu stosuję niepisaną regułę, że zazwyczaj nie oferuję duchowego przewodnictwa o ile ktoś bezpośrednio nie postawi mi pytania. Z punktu widzenia Wszechświata, ludzie zwykle nie mają wystarczającej „przepustowości łącza” w swojej pamięci komórkowej na więcej świadomych wglądów dopóki nie zadadzą bezpośredniego pytania. 
Pytanie jest sposobem, w jaki dusza potwierdza co jest gotowa przyjąć podczas „wymiany plików” od osoby, do której skierowane jest pytanie. Gdy dochodzi do zamiany plików, zawsze pamiętaj o naturalnej trajektorii świadomości. Ponieważ świadomość zawsze porusza się po łuku od niższej do wyższej i może rozwijać się jedynie ruchem rozszerzającym się do przodu, nie ma możliwości, aby ktoś inny przyjął replikacje plików twojej świadomości
równocześnie przekazując ci swoje ciężkie wzorce emocjonalne. Większość z nas doświadczyła takiej wymiany, powszechnie znanej jako empatyczne odczuwanie.
To często zdarza się przed uświadomieniem sobie, że jest się istotą światła przejawiającą się w ludzkim ciele. Ponieważ piękno pamięci daje ci tę ponadczasową świadomość i zrozumienie we wszystkich aspektach, stopniach i poziomach zmysłowego postrzegania, jesteś w stanie pokazywać światło, które inni mogą przyjąć, bez równoczesnego brania na siebie ciężaru uwarunkowań innych ludzi. 


Krótko mówiąc, nikt nie musi wiedzieć, tego co ty wiesz, dopóki nie zapyta. I, niezależnie od tego jak postawione jest pytanie, uwypukla to jedynie konkretną tematykę, na którą dana osoba ma miejsce w swoim świadomym umyśle i ciele komórkowym. 


                   W trakcie tych najbliższych, obiecujących i świętych dni jest idealny czas na:


*Wybaczenie tym osobom z twojego życia, którym zrobiłeś krzywdę, lub które wyrządziły krzywdę tobie – łącznie z sobą samym.  (więcej na temat idealnego sposobu wybaczania z perspektywy mocy znajdziesz w moim najnowszym filmie YouTube pt. „The Beauty od Remembrance” - „Piękno pamięci” –  wykład tylko w jęz.angielskim, przyp.mój :) )


*Postawienie przed sobą wyzwania, aby rozwijać wyższą wibrację poprzez postrzeganie życia oczami Wszechświata.  Nawet jeśli obserwujesz coś niepokojącego lub denerwującego, znajdź przymiotnik najlepiej opisujący twoje doświadczenie, a potem zapytaj siebie – jaki przymiotnik jest tego przeciwieństwem?  W ten sposób odkrywasz błogosławieństwa energetyczne rodzące się w każdej chwili na naszej ewoluującej planecie. 


*Poświęć czas na poznanie siebie poza rolami, etykietami, tożsamościami i osobistymi pragnieniami. Odważ się poznać siebie po prostu jako tego, który zauważa zmysłową percepcję. Oznacza to przeznaczenie czasu na zanurzenie się w widzeniu, słyszeniu, czuciu i odbieraniu swojego doświadczenia bez potrzeby projektowania jakiegokolwiek rodzaju osądów lub wniosków. Jeśli wywołuje to gniew, smutek, znudzenie, samotność lub zamieszanie, symbolizuje tym samym momenty „wymierania ego”, kiedy to przestarzałe zapisy i wzorce powracają do światła Źródła, aby zrobić miejsce dla dalszej aktywacji DNA i czakr.


*Spędź jak najwięcej czasu będąc wdzięcznym za wszystko, co masz, jednocześnie świadomie odłączając się od obsesyjnych myśli o przyszłości. Mimo powszechnego przekonania, w Prawie Przyciągania wcale nie chodzi tak bardzo o wyobrażanie sobie konkretnych rezultatów. Wręcz przeciwnie, 5-wymiarowe Prawo Przyciągania koncentruje się na utrzymaniu najbardziej pozytywnej i harmonijnej relacji z chwilą obecną.
Wiadomo bowiem, że im bardziej jesteś wdzięczny w teraźniejszości, tym bardziej prawdopodobne jest, że właśnie przywołujesz do swojego pola doświadczenia przynoszące więcej tego uczucia, które od jakiegoś czasu świadomie kotwiczysz
Ponieważ świadomość ewoluuje od niskich do wysokich wibracji, nie oznacza to, że złe samopoczucie przyciąga więcej tego samego. Zamiast tego, wszystkie najwspanialsze doświadczenia, które macie otrzymać, zawieszone są w równoległych wymiarach i gotowe do wejścia w twoją rzeczywistość, gdy tylko twój obecny etap uzdrowienia się zakończy.



Niech to będzie czas, w którym, poprzez Prawo Biegunowości, łagodzimy stale przyspieszającą trajektorię rozszerzania świadomości celową intencją, aby zwolnić i być zestrojonym ze swoim sercem, z chwili na chwilę.
Jak mówiłem w moim najnowszym filmie („Piękno pamięci”), jeden moment harmonijnej transformacji jest bardziej skuteczny niż całe życia pracy wewnętrznej skupionej bardziej na rezultacie niż przyjemności z podróży.


Wraz z siłą naszego oddechu, kultywacją bezwarunkowej miłości, Prawem Biegunowości i Prawem Przyciągania 5D jako naszym przewodnikiem, wchodzimy w portal ponadczasowego objawienia. Z tej przestrzeni rozszerzonej świadomości skoncentrowanej na sercu, Niebo na Ziemi, które manifestujemy dla wszystkich, może być zapisane w pamięci jako przestrzeń, której nigdy nie opuściliśmy.


Z mojego serca do twojego, witaj na kolejnym ekscytującym poziomie Wniebowstąpienia Ziemi. Nadszedł nasz czas i to dzięki naszym indywidualnym i wspólnym wysiłkom miłość ma zapewniony decydujący głos. 

Jak zawsze, w imieniu Wszechświata, moja miłość, przewodnictwo i wsparcie są z wami na każdym kroku.

Do nieskończoności i dalej! 


Wszystko dla miłości,

Matt Kahn



środa, 11 grudnia 2019

Co mówią inni

Okazuje się, że inni mówią podobnie, choć swoim własnym  językiem. To fajnie, bo każdy z nas może - jeśli zechce -  posłuchać ewolucyjno-energetycznej prognozy pogody przekazywanej przez taką "pogodynkę", która mu najbardziej odpowiada.  

Jak kiedyś wspomniałam, lubię czasem  posłuchać Lee Harrisa (też taki przebudzony i czanelujący, dodatkowo artysta) i jego comiesięcznych aktualności - można go znaleźć na YouTube, np. tutaj albo wpisać w wyszukiwarkę Lee Harris Polska i w ten sposób znaleźć  stronę fejsbukową, gdzie z małym poślizgiem, tłumaczone są te update'y - na przykład grudniowy . Nawet jeśli nie ma się własnego konta na FB, jak ja :), to i tak ma się dostęp do tej strony.

Poza tym, ktoś bliski, komu ufam, powiedział mi o pani Irinie Liszczuk, która też mówi o najbliższych dniach grudniowych, link tutaj. Nie znam tej pani i jej pracy. To chyba to nie do końca mój "smak", ale może Twój. 

To tak dla uzupełnienia Mattowych wieści (patrz poprzedni post) . W każdym razie dobrze wiedzieć, że to, co się z nami dzieje jest prawidłowym i naturalnym etapem naszej podróży na Ziemi w obecnym czasie. Aleśmy sobie wybrali czasy do życia...😄😄😄

Wybraliśmy???



Wieści na grudzień


A oto co Matt pisze w najnowszym newsletterze - przekazuję to tłumaczenie z malutkim opóźnieniem, ale, jak mawiają, lepiej późno niż wcale... 😉


Ponieważ wciąż poruszamy się korytarzami poszerzonej świadomości, bardzo jest ważne, żeby być dla siebie tak cierpliwym i pełnym miłości jak to tylko możliwe. 
Rozszerzająca się świadomość wzmacnia twoje doświadczenia sensoryczne po obu stronach skali emocjonalnej. To oznacza, że są chwile, kiedy uczucia napływające do twojego serca uruchamiają w tobie wielki zalew inspiracji. W podobny sposób, niepokojące obrazy i głębsze prawdy ujawniane na arenie politycznej i społecznej mogą wpływać na ciebie o wiele bardziej niż wcześniej. 


Niezależnie czy doświadczasz głębokich fal ekspansji czy silnego wzburzenia z powodu tego, co dzieje się wokół, jednym z najbardziej praktycznych i potężnych narzędzi, które pomoże ci przejść te przemiany jest twoja gotowość do odczuwania
Kiedy po prostu czujesz to, co przeżywasz w trakcie swoich doświadczeń i poruszasz się przez nie bardziej intuicyjnie, zamiast prób analizowania go czy przewidywania co się wydarzy w każdej kolejnej chwili, pozwalasz, by twoje ludzkie ciało było emocjonalnym centrum przetwarzania twojego pola energii – przetwarzając będące w zastoju, gęste pokłady emocjonalne w strumienie wyższej świadomości.


W trakcie takich intensywnych okresów, zawsze dobrze jest czuć swoje emocje, nawet jeśli poruszają cię do głębi i wywołują łzy szczęścia albo smutku. 


Innym aspektem związanym z tą nadzwyczaj podatną i wrażliwą fazą przemiany jest załamanie się zdezaktualizowanych linii czasowych 3D.
 Możemy wyobrazić sobie linię czasu jako ścieżkę, po której idziesz. Gdy niektórzy dostrzegają jedną ścieżkę z wieloma zwrotami i zakrętami, w rzeczywistości codziennie wchodzisz do i wypadasz z różnych linii czasowych. Ktoś może czuć szczęście a za chwilę zastanawiać się, dlaczego nagle zmieniło się ono w smutek (lub odwrotnie), podczas gdy w rzeczywistości szczęście było częścią jednej osi czasu, a osunięcie się w smutek reprezentowało przejście w inną równoległą linię czasu. 


Będąc przewodnikami nowej świadomości, ważne jest, aby nie szufladkować linii czasowych i nie oznaczać ich ani jako nagrody ani jako kary.  Pamiętajmy, że to, co się dzieje, to tylko genialne instynkty twojego wewnętrznego procesu przemiany, które wiedzą jakich sięgnąć emocji i jaka kombinacja odczuć pomoże ci przetworzyć większą gęstość emocjonalną w odnowione częstotliwości światła. Twoja wewnętrzna mądrość również spiskuje, żeby uruchomić określone uczucia w określonych momentach czy sytuacjach pomagając ci w ten sposób uświadamiać sobie twoje wewnętrzne osądy - lub wnioski, które wyciągasz obwiniając innych albo siebie za to, co jest tylko nieskazitelnie rozwijającą się wolą Wszechświata w działaniu. 


Bez względu na to, czy jesteś tego świadomy czy nie, wplatasz się i wyplatasz z różnych linii czasowych, zbierając wszystko, co musisz sobie przypomnieć, ponownie odwiedzić, poczuć i przetworzyć, aby przekształcić wewnętrzną gęstość emocjonalną w częstotliwości światła lub fale wyższej świadomości.
 

Te zmiany nie są czymś, nad czym ego może mieć kiedykolwiek kontrolę, ale są rolą zajętą już przez twoje Wyższe Ja i wykonywaną poprzez działania wzniesionych mistrzów, aniołów oraz przewodników duchowych przypisanych do twojej podróży.

[…]


Z punktu widzenia duszy, rozpuszczanie się przestarzałych linii czasowych zawęża twoją uwagę, aby popchnąć cię bardziej bezpośrednio w rzeczywistość 5D.
 Tymczasem, dla ego, usunięcie starych linii czasowych powoduje, że czuje się ono tak, jakby miało mniej opcji do wyboru. Nawet jeśli te opcje były najmniej pomocne dla ewolucji twojej duszy, ego zawsze kojarzy mniej opcji z większymi ograniczeniami.
Jako przykład, wyobraźmy sobie, że poszedłeś do restauracji, w której jest twoje ulubione danie. Chodzisz tam tak często, że personel przestaje dawać ci menu, ponieważ twoje zamówienie stało się tak przewidywalnie oczywiste. Wyobraź sobie, że twoje ego czuje się ograniczone przez to doświadczenie, bo choć wie, że będzie zamawiać to samo, co zawsze, to bez możliwości odrzucenia innych opcji, czuje się mniej wolne. 


Znowu, z najwyższym współczuciem i miłością do ego, które odpuszcza w tobie, to, co powoduje, że czuje się ono stłumione, przytłoczone czy defensywne jest często najbardziej żyzną glebą przemiany, dzięki której rozkwita twoja dusza


Gdy stale wybierasz opcje rezonujące ze światłem osobistej odpowiedzialności, troski o siebie i miłości do siebie, nie musisz już metaforycznie przeglądać menu opcji, skoro dania 3D już z tobą nie rezonują, a obsługa restauracji zna już potrawę, którą wybierzesz. To w porządku, jeżeli ten proces zapadania się linii czasowych powoduje, że twoje ego czuje się zagrożone z powodu mniejszej ilością opcji, albo nawet zahipnotyzowane brakiem zainteresowania, którego być może doświadczasz w stosunku do rzeczy, które kiedyś dawały ci poczucie komfortu. Może się okazać, że masz ochotę na zdrowsze wybory, aby dać swojemu ciału mniej gęstości do przetwarzania w układzie trawiennym. Natomiast jeżeli bywasz nieugruntowany, równie dobrze możesz mieć chęć na cięższe jedzenie, wraz z większą świadomością jak wspieranie trawienia wpływa bezpośrednio na twój nastrój czy stan emocjonalny.


Może również wydarzyć się masowy odpływ osób opuszczających twoją rzeczywistość, ponieważ każda z nich zostaje przekierowana do linii czasowej, gdzie znajduje się „punkt dostępu” do jej wzniesienia. To także daje dużo czasu na docenianie; kiedy ludzie zjawiają się i odchodzą z twojego życia, miłość, którą uczysz się dawać sobie, staje się stałym i konsekwentnym potwierdzeniem twojej wartości, opieką, uznaniem i troską, którymi możesz się napełniać. 


Gdy zapadają nieaktualne linie czasowe, indywidualnie i zbiorowo wychodzimy z trzeciowymiarowego współzależnego uwikłania przenosząc się do wolnej, niezależnej, suwerennej i radosnej relacji z energią Źródła. Kiedy twoje zestrojenie ze Źródłem wciąga cię głębiej w świadomość 5D, bez wątpienia zauważysz, że przyciągasz do swojego życia więcej swojego „duchowego plemienia”, ludzi, z którymi możesz doświadczać jedności, tak samo jak z naszą kochaną Matką Ziemią. 


Rozpad dawnych linii czasowych 3D powoduje, że twoja dusza jest bardziej zestrojona z prawdą, a twoje ego ma mniej możliwości do negocjowania, targowania się czy ukrywania. Równocześnie, zupełnie nowa rzeczywistość, reprezentowana przez rok 2020, zostaje zapoczątkowana przez to, że po prostu otaczasz się lepszą troską i kochasz bezcenne piękno swojego własnego serca - bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. 


Wraz z rozpuszczaniem się linii czasowych, twoja świadomość stanie się tak wyostrzona i uszlachetniona, że będziesz w stanie dostrzec dwie podstawowe trajektorie duchowej ewolucji. Ludzie, którzy potrzebują więcej czasu w stanie uśpienia w nieświadomości będą częściej wybierać wzorce uzależnienia niż możliwości do duchowego zestrojenia. 
Jeżeli nadszedł twój czas przebudzenia ( a jeśli to czytasz, masz potwierdzenie, że to twój czas), zauważysz, że odchodzisz od uzależniających wzorców, a bardziej kierujesz się w stronę większego duchowego zestrojenia, bez względu na to jak wiele przyjemności twoje ego czerpie z auto-agresywnych i autodestrukcyjnych zachowań.  



Przygotowując się do głębszego wejścia w wyższe linie czasowe zjednoczonej świadomości, które wydarzą się pomiędzy 12 a 21 grudnia, pamiętaj o tym aby:

         * Odpoczywać tak dużo jak potrzebuje tego twój umysł i ciało
     * Miej odwagę prosić o pomoc zamiast robić wszystko samodzielnie
        
* Dokonuj, coraz częściej, celowych, zdrowszych wyborów

         * Poproś Wszechświat, aby pomógł ci usunąć z życia wzorce uzależnień
     * Z wdzięcznością, usuń z domu wszystko, co napędza te wzorce  
          * Ustal silne intencje, abyś narodził się nowy ty, bez przywiązania do rezultatu 
         * Zawrzyj pokój ze swoją przeszłością ofiarując sobie samemu miłosierdzie i przebaczenie,    których odmówili ci inni



 Bez względu na to jak cokolwiek wygląda i jakie sprawia wrażenie, to jest wzniesienie i właśnie jest w toku. 

Gdy nauczysz się postrzegać ekspansję świadomości, w oparciu o ewolucję swoich własnych wartości przekładanych na działanie, zobaczysz planetę ludzi zmieniających się w rekordowym tempie – z których większość nie zdaje sobie sprawy z uzdrowienia, jakie wydarza się na poziomie indywidualnym i globalnym. 


Im bardziej ty jesteś przebudzony i zestrojony ze światłem, tym bardziej inni ludzie będą mogli przypomnieć sobie proces przebudzenia, co pozwoli im wybrać wzrost i ekspansję ponad stagnację unikania, obrony, osądu i uzależnień.


 Wszyscy jesteśmy w tym razem i, jak zawsze, jestem z Tobą na każdym kroku. Z najgłębszą i najszczerszą miłością, którą Ci posyłam, witam Cię w tym najbardziej przełomowym punkcie ludzkiej ewolucji.


Wszystko dla światła. Wszystko dla życia. Wszystko dla miłości,

Matt Kahn