poniedziałek, 23 listopada 2020

Wiadomości od Matta Kahna, with love

fot. newsletter, 08.11.2020

 

Witaj Świecie, czas, jak widać i czuć, nadal intensywny. Zewnętrznie, wewnętrznie. Czy jesteś dla siebie życzliwy? Czy dbasz o siebie? Ufam, że tak.

Matt publikuje na FB posty, moim zdaniem bardzo pomocne w obecnym czasie, bo są jak małe chorągiewki, które na mapie naszych podróży znaczą miejsca, gdzie warto się na chwilę zatrzymać, przypomnieć sobie coś, zadumać się, może zdziwić...albo zastanowić. 

Obserwuję, zarówno u siebie, jak i u niektórych bliskich mi ludzi, zjawisko "wychodzenia na jaw" 😍. Ujawniają się stany emocjonalne, części w nas, z którymi dotychczas mieliśmy słaby lub wcale nie mieliśmy kontaktu. Wkurzenia, złości, lęki, paniki, oburzenia, niezgody, krytycy, wiedzący lepiej, mający rację, sędziowie, fałszywi milusie, interesowni dobroczyńcy, unikacze kłopotów, itd, itp. Nie zawsze jest z tym wygodnie, nie zawsze to pasuje do obrazu, jaki chcielibyśmy pokazać otoczeniu albo/i mieć sami o sobie. Czujesz, Świecie, o czym mówię? Założę się, że tak. :)

Transformacja w działaniu :). 

Dobra wiadomość jest taka - jeśli jakieś niewygodne, trudne, niemiłe, "brzydkie" części nas się pokazują [nam lub/i zauważamy je w interakcjach ze światem zewn.], to RADUJ się, Świecie! Raduj się, bo to oznacza, że poczuły się z Tobą na tyle bezpiecznie, że wyszły z ukrycia. Czują, że ich już nie stłumisz, nie wykopiesz, nie zakłamiesz, tylko pozwolisz im zaistnieć, aby mogły w swoim czasie, bezpiecznie wrócić do Domu, zintegrować się w Twojej promienności, świetle i życzliwej świadomości. Tak się stanie, na pewno. 

Połóż dłoń na sercu i powiedz temu w Tobie, który ich doświadcza, słowa, jakich najbardziej mu potrzeba. I, na Boga, nie traktuj tego jak literek na ekranie komputera czy telefonu, tylko ZRÓB TO, proszę.
Niech każdy aspekt, który pojawia się w naszej świadomości, w emocjach i reakcjach będzie uzdrowiony, przemieniony i błogosławiony. I niech to się zacznie ode mnie. I od Ciebie. 

Za moment oddam głos Mattowi. Znów dostaniesz porcję ciepłej strawy dla duszy, emocji, myśli. Więc nie spiesz się, delektuj się każdą linijką, smakuj, chłoń, karm się i wzmacniaj. 

 A my niedługo się tu spotkamy. Dziękuję, Świecie, że odwiedzasz Mattonikę.
Pozostań w zdrowiu i ze spokojnym sercem. Kocham Cię.

Jak zwykle, jeszcze P.S.
1. W grudniowym numerze Nieznanego Świata ukazała się moja recenzja najnowszej książki Matta Kahna, "Wszechświat ma zawsze plan".
2. Wspólnie Redakcją Nieznanego Świata oraz Wydawnictwem Biały Wiatr szykujemy pewną Niespodziankę. Cieszę się na nią niezmiernie, ale jeszcze nie powiem co to:))). Poproszę tylko - trzymaj kciuki, Świecie, niech się sprawnie ten projekt potoczy. 🍀
3. Jeśli jeszcze tego nie wiesz, Świecie, to na FB prowadzę stronę "Matt Kahn po polsku", gdzie głównie anonsuję posty tego bloga, ale niekiedy zamieszczam coś dodatkowego. Zapraszam do obserwowania :).

💙💚💜 

Wszystkie posty pochodzą z oficjalnej strony Matta Kahna na FB oraz newsletterów z ostatniego miesiąca. 


Rozwój osobisty nie ma nic wspólnego z rozkazywaniem sobie i dyrygowaniem sobą. Jeśli pojawia się w tobie chęć zmiany, impuls, by stawić czoła własnym ograniczeniom, lub głęboka ciekawość, aby pójść w mało popularnym kierunku poszukiwań, można to osiągnąć dzięki najgłębszej miłości do siebie oraz wszystkim tym odmieniającym życie doświadczeniom, na których przyjęcie zasługujesz.

Rozwój osobisty nie ma nic wspólnego z ulepszaniem siebie, kontrolowaniem swojego zachowania, ani byciem tyranem dla tego w tobie, który już zniósł i przetrwał to, co nie do pomyślenia.

Rozwój osobisty nie polega na byciu współsprawcą cierpienia, zaniedbania i nadużyć, których doświadczyłeś, poprzez wewnętrzną krytykę lub osądzanie samego siebie.  
To tworzenie świętej przestrzeni, gdzie możesz zanurzyć się w środek swojego doświadczenia, aby na nowo odkryć ponadczasową, wieczną rzeczywistość, która nosi twoje ciało jako najbardziej zapierające dech w piersiach dzieło sztuki.

Rozwój osobisty jest tylko sposobem podnoszenia jakości, gdy widzisz, jak cudownie możesz się rozwijać, gdy podnosisz jakość tego, jak dbasz, traktujesz i mówisz do siebie. Z tej przestrzeni ,rozwój osobisty jest wyborem, z którego może skorzystać tylko miłość.

💙 

Rozchorowanie się nie oznacza niedociągnięć czy niedoborów wibracyjnych, ani niczego czemu mógłby zapobiec duchowy rozwój. Są pewne skoki ewolucyjne, które mają tendencję do osłabiania systemu immunologicznego po to, by zapewnić ci odpoczynek, którego potrzebujesz do zintegrowania każdej kluczowej „aktualizacji”. Czasami taki odpoczynek trwa przez kilka dni. W innych przypadkach to mogą być tygodnie, miesiące, a nawet lata. Zależy to po prostu od wyjątkowości, specyfiki toczącej się transformacji.
Jeśli terapie holistyczne, a nawet wsparcie farmakologiczne mogą wzmocnić, pobudzić dodatkowe zdolności twojego ciała do zdrowienia, jest to zwyczajnie kwestia przyjęcia takiego wsparcia, które najbardziej z tobą rezonuje i jest dla ciebie dostępne. Ponadto należy pamiętać o nawadnianiu się, być uważnym na każdą potrzebę żywieniową, aktywnie dając swojemu ciału oraz umysłowi wypoczynek, którego wymagają, a także przestrzeń dla jeszcze głębszego poddania się i odprężenia.
Równocześnie, pogląd, że ktoś mógłby uniknąć pewnych aspektów uzdrawiającej podróży, gdyby wykonał więcej pracy wewnętrznej, jest nadmiernym uproszczeniem, które podsuwa jedynie wibracja lęku. 

💚

Nasze wewnętrzne uzdrowienie jest jednym sposobem na wspieranie zbiorowej zmiany, natomiast działania zewnętrzne, do których czujemy się zainspirowani i na których się skupimy służą jej na innym poziomie i warstwie.
W każdej chwili, będziesz wiedział wewnętrznie jakie działanie masz podjąć i w jakim zakresie - często przyjmie ono wyjątkową postać i formę jako wkład, który każdy z nas ma wnieść. Wszystko, co możesz zrobić, to twoja część. Niezależnie od tego, czy jesteś organizatorem ruchu pozytywnej zmiany, autorem świadomej legislacji, kimś, kto posyła błogosławieństwa ludzkości, lub humanitarnie i bez rozgłosu finansuje zachodzące zmiany,  jest wybitnym przykładem pokojowego świata, który wszyscy współtworzymy, czy architektem nowej infrastruktury społeczno-gospodarczej -  każda osoba ma do odegrania kluczową rolę w obronie tego, za czym jesteśmy, zamiast walczyć z tym, czemu się sprzeciwiamy.

💜

Największym nieporozumieniem w uzdrawianiu siebie lub transformacji całości jest wyobrażanie sobie, że coś podstępnego, skrytego musi się zatrzymać, aby zaczęło się coś lepszego.
Kiedy jesteś przeciw czemuś, wzmacniasz to właśnie tą energią, której potrzebujesz, aby wprawić w ruch większą sprawiedliwość. 
Czy to poprzez intencję, modlitwę, tworzenie bardziej wspierającego ustawodawstwa, organizowania sprawniejszego systemu pomocy potrzebującym czy za pomocą innych legalnych działań na rzecz wolności oraz praw innych ludzi, współtworzymy świat równości i sprawiedliwości wykonując działania wspierające wyznawane przez nas wartości.
Pozostajemy tak skupieni na kotwiczeniu, popieraniu i tworzeniu tego, za czym się opowiadamy, że nie mamy zupełnie czasu ani energii na wyczerpującą walkę z tym, przeciwko czemu jesteśmy.

💙

Koniec końców, nie będzie miało znaczenia jaki program został obalony, czy zostały ujawnione tajemnice, ani jaka perspektywa była słuszna na danym poziomie. Jedyne co będzie się liczyło, to czas jaki poświęciłeś, by być osadzonym w duchu, zestrojonym ze swoją etyką, kochającym, troskliwym opiekunem własnego serca, oraz serdecznym wsparciem dla przyjaciół, rodziny i społeczności, ugruntowanym w mądrości dojrzałości –niezależnie od tego, jak było ciemno zanim nastało światło.

💚

Kiedy ktoś coś na ciebie projektuje, a ty potrafisz zasugerować – zgadzam się, żebyś widział mnie w ten sposób – to natychmiast wydostajesz się spod krytyki drugiej osoby i powracasz do wiarygodności swojego własnego doświadczenia. To nie oznacza, że sposób w jaki ktoś cię postrzega jest właściwy lub wymaga skorygowania.
Po prostu świadomie pozwalasz drugiemu człowiekowi na zanurzenie się w perspektywie, którą [świadomie lub nieświadomie] wybiera. W takim miejscu jesteś w stanie przypomnieć sobie, że najsurowsze opinie najczęściej wydają ci, którzy uzdrawiają swój najgłębszy ból. Pozwalając im postrzegać  ciebie tak jak chcą, przestajesz działać jako zakłócenie dla ich bólu, który błaga o dostrzeżenie i uznanie.
Zamiast wchodzić w rolę nieproszonego terapeuty krytycyzmu innych ludzi, miej odwagę być błogosławieństwem wolności, której zazwyczaj brakuje w rozmowach.
Oto właśnie pełna wdzięku moc akceptacji w działaniu.

💜

Bycie w zestrojeniu, w harmonii z drugim człowiekiem wcale nie oznacza znalezienia porozumienia w kwestii poglądów, przekonań czy opinii.

Zestrojenie oznacza chęć i gotowość, aby wzajemnie szanować punkty widzenia drugiej strony, bez prób poprawiania jej czy przekonywania do swoich racji. 

Jeżeli pomiędzy dwoma sercami świadomie istnieje szacunek, ktoś, kto myśli inaczej nie jest narażony na groźby czy zranienie. Po prostu, każdy wybiera to, co mu odpowiada.
Nawet w obecności kogoś, kto stara się perswadować ci czy korygować twoje poglądy, możesz zwyczajnie powiedzieć: Bardzo się cieszę, że znalazłeś coś, co ci odpowiada. Dziękuję, że dzielisz się ze mną tym, co cię interesuje.

 💙

Na wszystko jest czas i miejsce. Zawsze jesteś w tym miejscu i zawsze na czas, niezależnie od tego czy wydaje się to być zainspirowane mocą twoich działań czy po prostu toczy się z cudowną precyzją. Na ogół nie wiesz z wyprzedzeniem jaką rolę masz do odegrania, jakich wyborów należy dokonać, ani jak to prowadzi cię z miejsca, w którym jesteś teraz do tego, gdzie masz się znaleźć. To wszystko rozwija się tak jak ma się potoczyć dzięki woli doskonałości. Wszystko dzieje się w twoim udziałem, ale w taki sposób, którego nie można wcześniej wypróbować ani przewidzieć.  

💚

Wszystko będzie dobrze. Jest dobrze, nawet kiedy nic nie wydaje się być w porządku. Nie musisz wiedzieć jak, kiedy ani dlaczego. Ale prawda jest taka, bez względu na wszytko – będzie dobrze. A wręcz, już teraz jest. Wczuj się w swoje serce. Ono zawsze zna drogę.

Być może pomocnym ci będzie jak sobie przypomnisz, że nie chodzi o to, co się dzieje ani jak inni reagują, lecz na ile jesteś zestrojony, zharmonizowany – bo to właśnie określa naturę twojego doświadczenia.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz